piątek, 4 listopada 2016

Autumn vibes









Dobry wieczór! ♥

Prognoza pogody ewidentnie wskazuje na to, że niedługo piękną jesień zastąpi przymrozek i prószenie śniegu. Już na dniach można było odczuć, że ciepła, złota jesień oddala się od nas, a zastępuje ją szara aura, podkoloryzowana wyglądem liści. Te ostatnie dni kiedy pogoda jeszcze dopisuje pragnę w miarę możliwości jak najbardziej wykorzystać. Efektem są dzisiejsze zdjęcia. Wykonane zostały pod okiem Karoliny - sprawdźcie jej photobloga : KLIK .

Chciałabym was nasycić klimatem jesiennym i przy okazji opowiedzieć wam o tym, jakie typy stylizacji królują na mnie w tym okresie. Zapraszam do czytania!





Tegorocznej jesieni kwintesencją moich codziennych stylizacji jest beżowy płaszcz o klasycznym, prostym kroju. Jestem wielbicielką płaszczy w każdym wydaniu, jednak moje serce najprędzej kradną właśnie te najprostsze, najbardziej klasyczne. Ten sięga do połowy uda, nie jest to płaszcz wybitnie ciepły, nie nada się na okres zimowy. Jego jedyną wadą jest fakt, że bardzo łatwo się gniecie.
PS. Nie zwracajcie uwagi na moje różowe i suche dłonie, wszyscy wiemy, że zimno! A to, że mam krzywe palce to kwestia genów :P 

Płaszcz Pull&Bear
Torebka H&M
Lakier Semillac Red Carpet




Podczas tej zimniejszej połowy roku, moi najbliżsi zarzucają mi uzależnienie od botków. Nie mam jako takiego parcia na kupowanie co rusz nowych butów przez cały rok, jednak na punkcie botków faktycznie mam bzika. Uwielbiam te buty, nieważne czy na obcasie, czy płaskie. Botki to moja absolutna miłość! 
Botki ww.deezee.pl

Ponadto polecam wam strony www.renee.pl i www.elilu.pl ♥




Mój Filip przez cały rok prosi mnie, abym częściej chodziła w spódnicach i sukienkach. Przyznaję, że o wiele lepiej czuję się w spodniach i dżinsach, ale w okresie jesienno-zimowym jestem zwolenniczką połączenia ciemnych rajstop ze spódnicami lub sukienkami. Do tej stylizacji uwielbiam nosić buty na obcasie. Uważam, że to zestawienie pięknie wydłuża i podkreśla nogi, co dodaje kobiecości. To połączenie zdecydowanie należy do moich ulubionych w te zimne miesiące.


Na miano mojej ulubionej spódnicy zasłużyła ta czarna, lekko rozkloszowana. Dlaczego ? Znowu powtórzę to stwierdzenie - bo jest klasyczna, a co za tym idzie? Może być bazą do wielu połączeń. Wbrew pozorom moja szafa nie jest nadto zapełniona, a to wszystko przez to że stawiam na prostotę przez co łatwo mi potem łączyć moje ubrania.
Do spódnic bardzo lubię zakładać koszule, koszulopodobne bluzki, lub swetry. Zawsze (Dziewczyny z wąskimi biodrami - to rozwiązanie dla was) wkładam górną część garderoby do środka spódnicy, tworząc przez to iluzję posiadania bioder :P


Spódnica House

Bluzka Zara






Zegarek Elixa




Życzę wam dobrej nocy!
♥♥♥

e-mail : frasunekblog@wp.pl
snapchat : czesclola
instagram & facebook :

   


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz